Pokazywanie postów oznaczonych etykietą urodziny. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą urodziny. Pokaż wszystkie posty

Kinder Party w domu - nigdy więcej!

Moi drodzy! Kto śledzi nas na FB ten wie, że nasza księżniczka świętowała niedawno swoje siódme urodziny. Nie wiem kiedy dziecko mi tak wyrosło i przestało być uroczą, nieśmiałą dziewczynką. Niestety czas mija nieubłaganie, a ja czuję, że się starzeję... Na dwa miesiące wcześniej zaczęłam rozmyślać jak by tu uczcić to jej małe święto. Na wynajmowanie placu zabaw nas zwyczajnie nie stać. Pomimo iż dla rodziców jest to zapewne nieziemsko wygodne rozwiązanie, ja za nim nie przepadam. Nie zrozumcie mnie źle kochani, ale jakby nie było: płacisz minimum trzy stówki za to, by przez dwie godziny mogły się wyszaleć obce dla Ciebie dzieciaki. Ja za te pieniądze wolałam kupić córce rower... Jednak jak wiadomo, każdy ma inne priorytety, zasobności portfela, a także warunki mieszkaniowe. 
Rok temu zorganizowaliśmy przyjęcie w domu KLIK i jakoś przetrwaliśmy, więc i teraz zdecydowaliśmy się na podobne rozwiązanie. Teraz, po fakcie, już wiem, że... NIGDY WIĘCEJ!

Czytaj dalej...

Urodzinowy konkurs!

Witajcie kochani!
Wszyscy zapewne doskonale zdajecie sobie sprawę z nieubłaganego upływu czasu. Tutaj nie ma wyjątków (niestety).

Czytaj dalej...

Weekend na urodzinowo, czyli jak przetrwaliśmy "nalot" sześciolatków :)

Tyle planowania, kombinowania, wymyślania, szykowania, a tu ....już po wszystkim!
No i bum!
Nasza księżniczka skończyła swoje małe-duże sześć lat :)
Obiecałam wpis z relacją z imprezy, więc oto ona!
Co przygotowałam do jedzenia dla dzieciaczków mniej więcej wiecie z poprzedniego posta.
Przyznam Wam się, że niektóre rzeczy, które wynajdziecie w tych wszystkich "internetach" może i ładnie wyglądają, ale nie zawsze są do wykonania tak proste jakby się to mogło wydawać :)
Podobnie jest z moimi zdjęciami...gdyż coś mi aparat odmawiał posłuszeństwa w tym dniu i nie mam nawet uchwyconej chwili, gdy córka zdmuchiwała świeczkę :( Ponadto kolory ścian w pomieszczeniu, gdzie trwało przyjęcie plus ostre słońce wpadające przez okno zdecydowanie nie sprzyjały sesjom zdjęciowym!

Czytaj dalej...

Co podać dzieciom na przyjęciu urodzinowym?

Mija kolejny rok.
Wielkimi krokami zbliżają się SZÓSTE już urodziny naszej księżniczki!
W moim sercu zawsze będzie małą królewną, mimo iż zdaje sobie sprawę z upływającego nieubłaganie czasu...
Rodzicom (matkom chyba zwłaszcza) ciężko się z pogodzić z dorastaniem ich dziecka, ale taka jest kolej losu!
Mam wrażenie, że byłoby mi łatwiej gdybym miała jeszcze w domowych pieleszach mniejszego "bąbla", na którym mogłabym skupić uwagę i zaspokoić swoje potrzeby macierzyńskie, które co rusz się odzywają.
No ale cóż. Jest jak jest, natura nie pozostawia mi zbyt dużego wyboru, więc skupiam się na zorganizowaniu córce urodzinowej "imprezki". Kilka miesięcy temu pisałam o kinderbalu KLIK. Jeśli to przeczytacie zorientujecie się, że nie robię urodzin korzystając z  tych wszystkich "wynalazków" i "udogodnień". To nie w moim stylu i...nie na moją kieszeń ;)
Jednakże nie chciałabym zawieść córki brakiem jakichkolwiek wydarzeń w tym szczególnym dla niej dniu!


Czytaj dalej...

Kinderbal, czyli urodzinowy wyścig szczurów

Moja córka swoje piąte urodziny obchodziła co prawda w październiku, ale temat dzisiejszy nasunął mi się z innego powodu. W ten weekend urodziny miał bowiem mój szanowny mężuś! Zrobiłam domowy torcik z symboliczną świeczką (dosłownie symboliczną, bo została z urodzin córki - różowa ;) ). Nie o to jednak chodzi prawda? Liczy się gest! Wieczorem córka pyta tatę, czy jest zadowolony ze swoich urodzin po czym stwierdza na koniec, że teraz powinien razem z kolegami pojechać na plac zabaw. Swoim stwierdzeniem podsunęła mi temat, który mnie nurtuje przy okazji każdych jej urodzin!


Czytaj dalej...
Zwykłej Matki Wzloty i Upadki © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka