Mamy już za sobą kolejną zmianę czasu. Oficjalnie przeszliśmy zatem na tryb letni. Tyle, że jakoś wciąż ciężko mi się przestawić na ten nowy system. Czuję się po prostu okradziony z godziny snu i nic na to nie poradzę. Tyle dobrego, że gdy wstaję rano do pracy za oknem już wita mnie słońce (jeśli nie przesłaniają go deszczowe chmury). Zaś po powrocie do domu jest jeszcze mnóstwo czasu aby porzucać na ogrodzie piłką do kosza. Gdyby nie ta zmienna pogoda… Przy deszczowej/wietrznej aurze siadam sobie wygodnie w fotelu i wyruszam w podróż razem z Egmontem. Mam wówczas gwarancję, że świetnie spędzę czas w otoczeniu bohaterów, których uwielbiam. Kto to taki? Zaraz się przekonacie.
![]() |
Komiksy Egmont |