Zosia i jej zoo - wydawnictwo
Zielona Sowa Sp. Z.o.o.
Zielona Sowa Sp. Z.o.o.
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/245507/zosia-i-jej-zoo-samotne-lwiatko
Zosia i jej zoo. Seria książeczek dla dzieci opowiadająca o dziewczynce
imieniem Zosia, która mieszka wraz z mamą, panią weterynarz w Azylu
zoologicznym założonym przez swojego dziadka. Nikt nie wie, że Zosia ma
dar rozumienia mowy zwierząt, który pozwala jej przyjaźnić się z nimi i
im pomagać. W każdej z części poznajemy nowego bohatera, którego
przywiózł dziadek Horacy. Jednym razem jest małe lwiątko uratowane w Kenii.
Zosia pomaga mu zaprzyjaźnić się z ciągle naburmuszonym i warczącym
lwem Leonardem mieszkającym w zoo. Oba lwy są smutne i samotne a Zosi w
tym głowa , by im pomóc :) Fajna książka dla przedszkolaków, która
pozwala im poznać zwierzęta z różnych rejonów świata. W innej części Zosia poznaje pandy bliźniaczki, które mimo, iż łączą je więzy krwi nie potrafią dogadać się między sobą. Kolejna część opowiada o pingwinku. Dzieci słuchając opowieści o przygodach Zosi uczą się co to jest przyjaźń, na czym polega pomaganie innym, poznają zwierzęta z różnych części świata. Na razie są
dostępne trzy części , ale mam nadzieję, że wkrótce wydane zostaną
kolejne!
Najpiękniejsze wspomnienia Kubusia Puchatka - wydawnictwo Egmont Polska Sp. z.o.o
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/234508/najpiekniejsze-wspomnienia-kubusia-puchatka
Cóż można powiedzieć o książce z ulubionym bohaterem mojej córci, a
zapewne też wielu, wielu innych dzieci???Wiadomo, że przygody
głupiutkiego misia podobały się, podobają i podobać będą chyba po wsze
czasy :) W tej książce Kubuś próbuje sobie przypomnieć różne przygody,
które przeżył z przyjaciółmi. Tak więc mamy zbiór kilku fajnych opowiadań
nadających się w sam raz do czytania na dobranoc :)
Wróżki - wydawnictwo Egmont Polska Sp. z.o.o
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/109070/lila-i-wieczne-drzewo
Seria książeczek o przygodach wróżek Disneya. Każda część poświęcona jest innej wróżce. I tak mamy opowiadanie o Jelonce, Widii, Skłonce, Mgiełce, Lilii, Rani i Dzwoneczku oczywiście, a także innych .
Rani i trzy skarby - kolejna część serii o wróżkach Disneya, którą czytałam córce i którą
polecam każdej małej dziewczynce! Rani i trzy skarby czytałam jako
ostatnią i w porównaniu do pozostałych uważam ją za jedną z lepszych!W
tej części Rani, czyli jedna z wróżek wodnych i jedyna wróżka bez
skrzydeł, ma za zadanie opiekować się stadem chmur. Żeby mogła zakończyć
swoje zadanie musi najpierw odgadnąć zagadkę poprzedniego pasterza
chmur......Nie zdradzając sekretu zagadki mogę tylko powiedzieć, że
razem z Rani dziewczynki uczą się prawdziwego znaczenia przyjaźni!!
Jelonka i tajemniczy figlarz - ta część jest jedną z najbardziej sympatycznych. Seria dowcipów i figli, które płatają sobie przyjaciółki nawzajem nawet mnie jako dorosłą przyprawiła o uśmiech na twarzy :)
Moi panowie najbardziej z tego zestawu lubią Reksia :). U nas też mnóstwo książeczek dla dzieci, chłopcy bardzo lubią czytać i oglądać ilustracje :)
OdpowiedzUsuńReksia przeczytałysmy juz kilka wydań :) uwielbiamy tego psiaka!!
UsuńU nas króluje Brzechwa, Tuwim i Baśnie braci Grimm :)
OdpowiedzUsuńU nas również one królują...mało tego-to moje książki z dzieciństwa :)
Usuńwww.MartynaG.pl
Brzechwy mamy dwie książki i obie przeczytane juz kilka razy :) a Braci Grimm jeszcze córci nie przedstawiłam!
UsuńMy też Reksia uwielbiamy :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Wam tej dziecięcej biblioteczki. My jesteśmy dopiero na etapie książeczek dla malutkich dzieci ale liczę, ze Kacper miłość do literatury wyssie z mlekiem matki
OdpowiedzUsuńJeśli juz teraz lubi książeczki to mu tak zostanie :) Kupujemy mało książek - to jednak kosztuje, dużo przynosimy z biblioteki :)
Usuńhttp://zwyklejmatkiwzlotyiupadki.blogspot.com/2014/11/jak-rozkochac-dzieci-w-ksiazkach-gdy.html
Piękna biblioteczka :), u nas nie tak pokaźna, ale Melcię zagonić do słuchania to nie lada wyczyn. Mamy serię Mikołajka- zastanawiam się czy to już czas ;)
OdpowiedzUsuńPowolutku :) książki przeważnie córka dostaje w prezencie przy róznych okazjach a jak kupujemy to na czytam.pl lub w Arosie :) - najtaniej! duuuuzo przynosimy z biblioteki!
UsuńJa też mam kilka fajnych książkowych pozycji, ale muszę poczekać aż załoga trochę podrośnie:)) Teraz czytamy z doskoku jakieś lżejsze książki i wszystko to, co Martusia przyniesie z przedszkola.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Młody chętnie słucha Reksia, reszty nie bardzo albo nie znamy :) I co jest dla mnie fenomenem, nie cierpi Kubusia Puchatka ani jako bajki w tv ani jako bajki ksiązkowej :)
OdpowiedzUsuńGdy patrzę na tą pokaźną kolekcję to żaluję, że wszystkie moje książki oddałam, bo teraz dla maluszka kompletujemy wszystko od początku.
OdpowiedzUsuńU nas głównie wierszyki królują:)
Ja się tyle razy przeprowadzałam jako dzieciak, że moje książki i wszelkie pamiątki z dzieciństwa zwyczajnie przepadły. Masz rację, fajnie by było miec te swoje i teraz nie musiec zbierac od nowa :) A wierszyki.....mamy ich też sporo :)
Usuńo! przypomniałaś mi o Reksiu - mam gdzieś audiobook - ciekawe czy zainteresuje J.
OdpowiedzUsuńprócz tego co czytamy dzieciom / z dziećmi liczy się też fakt, że poświęcamy czas na wspólną lekturę, pokazujemy, przytulamy, dyskutujemy... przybijam Wam jako czytającym rodzicom wirtualną piątkę :)
I tu masz rację! czytanie to też czas cudownie spędzony z dzieckiem, wyciszenie dla dziecka i dla nas :) Teraz córka jest na etapie nauki czytania, więc w ogóle jest super :)
UsuńBardzo fajny wpis, ja i moja córeczka dopiero na etapie Kici Koci jesteśmy:-)
OdpowiedzUsuńKochana, wszystko przed Wami :) My zaczynałysmy od książeczek ze sztywnymi kartkami o zwierzętach z farmy a teraz....teraz cos córka napomyka o baśniach :)
Usuń