Dzisiaj
słów kilka o klockach. Znacie zapewne ten odwieczny dylemat, z którym nie
sposób sobie co roku poradzić – prezent dla dziecka. Niby nic w tym trudnego. Wchodzimy do pierwszego lepszego marketu, kierujemy się na dział z zabawkami,
chwytami jakiś tam plastikowy badziew „made in czajna”, idziemy do kasy,
płacimy (względnie płaczemy, gdy wydrukuje się paragon z kasy fiskalnej). Tyle,
że potem te „najwspanialsze” prezenty leżą latami zapomniane w kącie, bo:
A) już
podczas rozpakowywania urwał się strategiczny element zabawki,
B) dziecko jest
na ów podarunek za małe/za duże,
C) „Mikołaj musiał pomylić przesyłkę, bo
takiego ..!!??&%*#.. przecież nie chciałem!”.
Lego |
Może zatem warto czasem przestać
kombinować i postawić na sprawdzone patenty? Rzućcie hasło „LEGO” wśród
dzieciaków, a szybko przekonacie się, że każdy zna, lubi i pragnie. Zupełnie
jak kremówki...
Wydawnictwo
AMEET, to prawdziwa skarbnica dla miłośnika duńskich klocków. Mimo, że w ich
ofercie daremnie szukać pudełek z gotowymi zestawami Friends, Ninjago, czy
Batman, potrafią skutecznie przyciągnąć każdego LEGO-fana... książkowymi
publikacjami. W czasie, gdy sklepowe półki uginają się pod ciężarem
niezliczonych zestawów, a sale kinowe co rusz zapełniają się wielbicielami
filmowych perypetii kanciastych idoli, propozycje AMEETu oferują coś więcej.
Oprócz oczywistych walorów wizualnych oswajają naszą dziatwę ze słowem pisanym.
I to na naprawdę dobrym poziomie.
Pozwólcie, że przedstawię Wam teraz kilka nowości od tego łódzkiego wydawcy. Jeśli są tu rodzice uroczych córeczek, skupcie się uważnie, bo zaczynamy od porcji czegoś dla nich: LEGO NINJAGO! No co?! Kai, Zane, Jay, Cole, Nya, Lloyd, Lord Garmaddon, Mistrz Wu – nasza córka ich uwielbia! :)
„LEGO® Ninjago®. Księga spinjitzu””. Wiecie na czym polega styl walki Spinjitzu oraz jaka droga prowadzi do osiągnięcia mistrzostwa? Pozwólcie zatem przemówić Mistrzowi Wu, który w niniejszym dzienniku przybliży Wam tajniki walki, treningu, broni i pojazdów. Dowiecie się też wielu innych ciekawych rzeczy o krainie Ninjago. Od strony wizualnej ta książka to prawdziwy majstersztyk! Twarda oprawa z licznymi tłoczeniami w nastrojowej kolorystyce, stylizowane na sztukę japońską zapiski oraz ilustracje, imitacja przeszyć na wewnętrznej stronie okładki. Po takiej lekturze w niejednym domu zaczną znikać szale, kominiarki i wszelkie inne niezbędne elementy wyposażenia małego wojownika...
"The LEGO® Ninjago® Movie™. Garmagedon w Ninjago City”, to z kolei miły przerywnik dla dziecka po ciężkich dniach w szkole. Zbiór zadań i łamigłówek z ulubionymi bohaterami na pewno zachęci młodego adepta sztuk walki (wiek +7) do dodatkowego uruchomienia szarych komórek i rozwiązania niezbyt trudnych poleceń. Pomóc też może limitowana minifigurka Cole’a (w wersji treningowej), którą załączono do tegoż wydawnictwa. Zabawy typu: znajdź różnicę, narysuj coś, labirynt, komiks, itp., itd. A wszystko w scenerii (któregoś z kolei) ataku oddziału Garmaddona i jego Generałów na Ninjago City. Oj, będzie się działo!
"LEGO® Ninjago®. Superksięga zadań”, czyli jeszcze więcej zagadek, rebusów, kolorowanek i innych wygibasów. To 80-stronicowe opracowanie zagwarantuje, że Wasze dzieciaki nie będą narzekać na nudę podczas długich jesiennych wieczorów. W myśl zasady: dla każdego coś miłego, powyższa propozycja zaspokoi gusta nawet najbardziej wybrednych małolatów ninja. Chcesz główkować, rysować, czy też komiks przeczytać? Za „Super Księgę Zadań” możesz zatem chwytać! :)
Jeśli
jakimś cudem nie lubicie jednak LEGO Ninjago (jak śmiecie! :)), to
może zaciekawią Was poniższe propozycje:
„Księga wszystkiego. Przygoda LEGO® w prawdziwym świecie”, a więc encyklopedia dla młodych ciekawskich tego świata. W tym pięknie wydanym albumie (okładka z „okienkami” robi wrażenie) dzieci poznają odpowiedzi na wiele pytań i zagadnień dotyczących życia na Ziemi, a także w kosmosie. Podzielona na rozdziały publikacja pozwala na szybkie, przejrzyste przemieszczanie się między tematami. Jest tu coś i o historii świata, o zjawiskach panujących na naszej planecie, ale także sporo miejsca na sportowe ciekawostki, odkrycia oraz ogólnie pojętą wiedzę pożyteczną. Niezwykle barwne, podane w przystępny sposób informacje. No i wszędzie będziemy oprowadzani przez postaci ze świata LEGO. A, że mają one zawsze coś śmiesznego do dodania, może być baaardzo sympatycznie.
![]() |
Lego Ninjago |
„365
zabaw z klockami LEGO®”.. Czy Wasze dzieci znudziło już odtwarzanie po raz setny
tej samej konstrukcji z klocków? Teraz nie będzie już miało wymówki pt.: „Nie
wiem co mam robić z tymi wszystkimi zestawami”. Ta książka stanowi bowiem
swoisty poradnik na konstrukcje z posiadanych klocków LEGO. Od dekoracji na
biurko, poprzez budowle z prostymi mechanizmami, a na grach przestrzennych
kończąc. W zależności czym dysponujecie, możecie stworzyć prawdziwe klockowe
dzieła sztuki! Flakonik na perfumy, kłódka, podpórka do książek, świecznik,
waga, cymbałki... Czego tu nie ma! Ograniczeniem jest jedynie wyobraźnia...
oraz ewentualny brak strategicznych klocków.
Lego zabawy |
Jak
widzicie, można pójść na kompromis łącząc to, co lubi dziecko (klocki LEGO) z naszymi
ambicjami względem jego poczynań (książki). Publikacje Wydawnictwa AMEET, z
seriami Friends, Batman, Ninjago, Nexo Knights i Star Wars na czele, zdają się
dobrym pomysłem na mikołajkowo-gwiazdkowy czas, nie sądzicie?
Coś czuję, że ta książeczka zawita na naszej półce, młody uwielbia Lego Ninjago i mamy różne książeczki z tej serii :)
OdpowiedzUsuńOO to super ;)
UsuńKurczaki nie widziałam nigdy tych książek, jak Kacper fascynował się lego to też kupowaliśmy czasopisma.
OdpowiedzUsuńA wybór w tych książkach ogromny :)
UsuńDla miłośników Lego prawdziwe perełki:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak :)
UsuńMój siostrzeniec uwielbia Lego. Wreszcie będę mogła mu na Mikołaja kupić coś, co jest z jednej strony jego a z drugiej moją pasją (kocham książki!!!)
OdpowiedzUsuńNo to masz połączenie doskonałe, przyjemne z pożytecznym :)
UsuńDla prawdziwych lego maniaków i pasjonatów. :)
OdpowiedzUsuńI pomysł na prezent jak znalazł. :)
UsuńDokładnie! Kupujesz książkę, ale taką, którą dziecko z chęcią przyjmie :) Nawet takie, które nie lubi czytać! Albo zwłaszcza takie :)
UsuńRewelacja! Mam w rodzinie fanów lego
OdpowiedzUsuńTo masz pomysł na fajny upominek :)
UsuńMyślę, że dla fanów LEGO to świetna sprawa ! :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, bo mam takiego fana w domu :)
UsuńAle czaaaaaaad. Każdy legomaniak oszaleje z zachwytu
OdpowiedzUsuńTez tak myślę :)
UsuńOj tak, zbliża się czas kombinowania...Dobrze, że są takie sprawdzone patenty :)
OdpowiedzUsuńW blogosferze można naprawdę fajne pomysły na prezenty znaleźć dosłownie dla każdego :)
UsuńO to coś dla mojego siostrzeńca, on jest miłośnikiem lego w każdej postaci i na urodziny czy na Mikołaja zawsze dostaje tego typu prezent :)
OdpowiedzUsuńTo teraz może dodatkowo o nich poczytać :)
Usuń365 zabawk z klockami lego to zdecydowanie pozycja dla nas! Mój synek niedawno wkroczył w świat lego
OdpowiedzUsuńCzyli prezent w sam raz :)
UsuńMoim zdaniem to świetne połączenie. Dziecko się nie znudzi - bo będzie czytało o swoich ulubionych zabawkach i ukochanych bohaterach - a jednocześnie rozmiluje się w literaturze. Wspaniale!
OdpowiedzUsuńOtóż to :) Może nie jeden niechętny spojrzy przychyleniejszym okiem na książki :)
UsuńCiekawe propozycje, ale póki co, jeszcze nie dla nas ;-)
OdpowiedzUsuńPrzyjdzie czas !
UsuńMy właśnie zamówiłyśmy zestaw kolorowanek od Ameet:D
OdpowiedzUsuńTeż super :)
Usuńnas na szczęście omija szał ninjago;)))
OdpowiedzUsuńU nas wciąż jest na topie :)
UsuńDwie ostatnie pozycje super ciekawe! Idą na listę :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę ;)
UsuńCo prawda córka jest jeszcze trochę za mała ale ciągnie ją niesamowicie do Lego.
OdpowiedzUsuńNasza długo nie chciała, a potem nastąpił szał :)
UsuńSama uwielbiam Ninjago, na księgę Spinjitsu już od dawna się czaje, tylko mój się ciągle pyta po co to Erykowi 😂 no przecież ja dla siebie 😉 A gazetki z zadaniami z filmu też zbieramy i mamy tą z Cole'm 😊
OdpowiedzUsuńUlubieniec córki to Loyd :)
UsuńMOja wolałaby trochę bardziej dziewczyńską książkę :) Chyba :D
OdpowiedzUsuńMoja właśnie nie :)
UsuńŚwietne te książeczki i tyle inspiracji na nowe budowy.
OdpowiedzUsuńTak, pomysłów tam nie brakuje :)
UsuńMój syn byłby zachwycony takimi książkami :)
OdpowiedzUsuńCzyli, że masz pomysł na prezent z głowy :)
Usuń„LEGO Ninjago – Księga Spinjitzu”- ta książka musi z nami zamieszkać :D
OdpowiedzUsuńWspaniale :)
UsuńTa ostatnia pozycja musi trafić do naszej biblioteczki niezwłocznie :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że każdy znalazł tu coś dla siebie i bardzo mnie to cieszy!
UsuńCoś zdecydowanie dla Syna na Szczycie :)
OdpowiedzUsuńTak sobie o Was pomyślałam widząc co młody kupił na targach :)
UsuńPewnie, to super pomysł. :) Jak byłam mała to uwielbiałam lego.
OdpowiedzUsuńPołączenie przyjemnego z pożytecznym :)
UsuńMoje dzieciaki byly by zachwycone! :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno :)
UsuńU nas Lego tylko w wersji Friends :)
OdpowiedzUsuńTe u nas najmniej :)
UsuńU nas (odpukać) póki co prezenty trafione. A na gwiazdkę idzie do Tygrysa książka o Super Wings od tego wydawnictwa.
OdpowiedzUsuńMyślę, że będzie zadowolony ;)
Usuń