Myślę, że niejeden raz niejeden człowiek pomyślał sobie jak fajnie by było gdyby spadła mu taka przysłowiowa "gwiazdka z nieba". Zastanawialiście się jednak co owo wyrażenie oznacza w praktyce? Internet podpowiada, że to pojęcie oznacza, iż chce się czegoś za dużo. Że posiadamy marzenia nie do zrealizowania. Pod tymi słowami może się kryć zarówno jakieś dobro materialne (aczkolwiek nikłe szanse iż dom Wam nagle z nieba spadnie), jak również pozytywne wydarzenie. Ja też dziś mam dla Was pewną pozytywną rzecz. To "Gwiazdka z nieba" pod postacią cudownej opowieści. Posłuchajcie...
Katarzyna Michalak, to jedna z tych polskich pisarek, której książki przeczytałam praktycznie wszystkie. Od cyklu o Ferrinie (czyli serii fantasy - ale ja lubię magię), po typowo kobiece powieści, w których rządzi miłość, przyjaźń oraz ukochany przeze mnie klimat małych miasteczek. Autorka ma to do siebie, że praktycznie wszystkie jej książki składają się z kilku części i zawsze jest tak, że jak przeczytam pierwszą, a nie ma wydanej jeszcze kolejnej, to cierpię katusze nie mogąc się jej doczekać. Nie potrafię się przemóc, by poczekać aż ukażą się wszystkie odsłony i potem spokojnie przeczytać całą try(tetra-)logię. Jednak jak tu czekać kiedy z góry wiem, że kolejny tytuł pani Michalak będzie fantastyczny? Jak sobie odmówić takiej przyjemności?
Jak wiecie byliśmy ostatnio w Krakowie, by odwiedzić tamtejsze Targi Książki. Kolejny raz miałam nadzieję, że spotkam tym razem Katarzynę Michalak. Zwłaszcza, że zbliżała się premiera jej najnowszej serii, którą rozpoczyna "Gwiazdka z nieba". Niestety... Wśród wielu polskich i zagranicznych autorów, tej pisarki się nie doczekałam. Ta popularna i uwielbiana przez kobiety autorka nie pojawia się bowiem na takich imprezach. Autografu więc nie zdobyłam.
Najnowsza powieść wydawnictwa Znak Literanova przykuwa uwagę przepiękną okładką. To mnie jednak nie dziwi, gdyż wszystkie powieści tej pisarki mają cudowne oprawy graficzne.
O czym jest najnowsze dzieło pani Michalak?
Historia Nataniela zaczyna się w śnieżną noc na tatrzańskim szlaku. Jako ratownik górski, mimo ciężkich warunków pogodowych, wyrusza na pomoc zagubionym w śnieżycy turystom.
Sześć lat później na Mazurach jego życie ma szansę rozpocząć się na nowo. Poznaje przyjaciół, którzy trwają przy nim w każdym momencie. Przyjeżdżając do Sennej - maleńkiej miejscowości wśród mazurskich jezior i lasów, nasz bohater nie ma w zasadzie nic. Poza komputerem, który służy mu do pracy i jest jedyną szansą na zarobek, Nataniel jest biedny jak przysłowiowa "mysz kościelna".
Co się działo w jego życiu przez ostatnie lata? Dlaczego postanowił zostawić wszystko i wyruszyć w nieznane? Jaki wpływ na jego życie będzie miał okaleczony pies i dwójka nowych przyjaciół? Kim jest Siergiej i czy naprawdę jest takim typowym czarnym charakterem?
Książkę czyta się z zapartym tchem. Pełna emocji i wartkiej akcji, mimo, iż jest to powieść obyczajowa. Typowa literatura kobieca. Nie brak tu wątku miłosnego, przyjaźni, wzmianki o złym traktowaniu zwierząt i oczywiście czarnego charakteru. Nataniel stracił wszystko. Teoretycznie nic gorszego spotkać go nie może. Cierpi na ciele i duszy. Za to może wiele zyskać jeśli tylko otworzy oczy i swoje serce. Jeśli tylko pozwoli przyjaciołom na bycie nimi. Jeśli się nie podda i zawalczy o swoje szczęście.
Tytułowa "Gwiazdka z nieba" może być wszystkim dla głównego bohatera. Co lub kto nią będzie? Czy przyniesie mu ukojenie, czy może wręcz przeciwnie - wprowadzi w jego życie jeszcze większy chaos?
Drugi tom opowieści ukaże się dopiero na wiosnę. Nie wiem jak dotrwam do tego czasu, zwłaszcza, że nie lubię okresu jesienno-zimowego.
Okładka książki kojarzy się z klimatem zbliżających się świąt. Jednak w środku poza tym, że historia Nataniela rozpoczyna się i kończy w Wigilijną Noc, nie znajdziecie nic świątecznego. Powieść polecam każdej kobiecie lubiącej lekką literaturę. Gwarantuję, że spędzicie z nią miły wieczór, gdyż czyta się ją szybko. A po jej skończeniu będziecie chciały więcej. Tym bardziej, że głównym bohaterem nie jest kobieta, a młody, "pokaleczony" przez życie mężczyzna! Fanek twórczości Katarzyny Michalak nie muszę do "Gwiazdki z nieba" chyba wcale przekonywać :)
Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu Znak Literanova
Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu Znak Literanova
Pisac zarowno fantasy jak i powiesci obyczajowe, to sztuka.podziwiam, choc autorki niecznam:)
OdpowiedzUsuńNie znasz, bo pisze książki dla kobie, ale polecam na prezent dla małżonki :)
Usuńdawno nie czytałam żadnej powieści. chyba pora to zmienić :)
OdpowiedzUsuńOj to tę książkę przeczytasz szybko :)
UsuńTo cos dla mnie :) lubie lekka literarure, zwlaszcza w dlugie wieczory :)
OdpowiedzUsuńTa książka to góra dwa wieczory :)
UsuńAle piękna recenzja :) Widać, że kochasz książki i że ta przypadła Ci do gustu. Musze sięgnąć po tą autorkę, bo też lubię klimat małych miasteczek w książkach i wątki miłosne ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie cieszą Twoje słowa.
UsuńKsiążki tej autorki na pewno Ci się spodobają :)
Recenzja zdecydowanie zachęca do przeczytania. Szkoda, że tak mało mam czasu dla siebie
OdpowiedzUsuńSpróbuj go koniecznie znaleźć! Czytanie odsuwa wszystkie myśli na bok :)
UsuńNie znam tek książki. Autorkę kojarzę, ale jeszcze nie miałam okazji czytać niczego spod jej pióra. Kto wie, może czas przed świętami to nadrobić?:)
OdpowiedzUsuńPisze książki, które się po prostu pochłania :) Typowo kobieca literatura :)
UsuńNa pewno podaruję ją mamie pod choinkę:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że będzie zadowolona!
UsuńOkładka piękna to fakt. Ludzie czasami chcieliby nawet właśnie, żeby ten dom ,,spadł" im z nieba, a ja czasami powtarzam, że ludzie nie tyle chcą gwiazdkę, ale żeby im pieniądze ,,kapały" - właśnie z nieba. Cóż....
OdpowiedzUsuńKsiążka idealna na prezent świąteczny.
Tez bym taki dom chciała :)))
UsuńKsiążkę polecam!
spodziewałam się, że to będzie kolejna świąteczna książka, dobrze że mnie uświadomiłaś :-) Właśnie kończę czytać "Psiego najlepszego, czyli był sobie pies na święta", planowałam znów sięgnąć po coś świątecznego i chyba jednak nie będzie to "Gwiazdka z nieba". Może wrócę do niej w styczniu :-D
OdpowiedzUsuńCzyta się lekko i przyjemnie, akcja zaczyna się i kończy w wigilię a całość toczy się na Mazurach, pięknie jest :)
UsuńPrzyznam szczerze, że nigdy o tej autorce nie słyszałam. Czas nadrobić zaległości :)
OdpowiedzUsuńA jest mega popularna! Typowo kobiece książki, lekkie i przyjemne ;)
UsuńŚwietnie opracowana recenzja! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńJa jeszcze nie czytałam żadnej książki tej autorki, ale po Twojej recenzji nabrałam ochoty :)
OdpowiedzUsuńA ja chyba tylko jednej jej książki nie przeczytałam :)
UsuńUwielbiam takie świąteczne książki - powoli już sama się za nie biorę! :)
OdpowiedzUsuńA jest w czym wybierać w tym roku :)
UsuńMuszę znaleźć chwilę, bo bardzo mnie zaintrygowałaś.
OdpowiedzUsuńMyślę, że mogłabyś się przy niej odprężyć :)
UsuńŚrednio lubię obyczajówki, ale zimową porą zawsze chętniej po nie sięgam.
OdpowiedzUsuńA ja właśnie tylko takie czytam :)
UsuńMikołaju- juz wiesz co chcę od Ciebie dostać w prezencie, byłam grzeczna :) Książka super!
OdpowiedzUsuńJak byłaś grzeczna to na pewno Cię wysłucha :)
UsuńCiągle słyszę o Katarzynie Michalak, a jeszcze nic nie przeczytałam. Wstyd!
OdpowiedzUsuńBo jest popularna i bardzo poczytna :) Spróbuj sama, ale uważaj, bo może cię wciągnąć !
UsuńCiągle słyszę o tej "Michalak"... chyba czas coś przeczytać :D
OdpowiedzUsuńSpróbuj, zacznij może od Sklepiku z niespodzianką - jedna z moich ulubionych serii :)
UsuńJeszcze żadnej ksiązki tej autorki nie czytalam - ale zapowiada się ciekawie. Muszę przyznać, ze spodziewalam się kobiecej bohaterki - a tu taka niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńA widzisz, nie zawsze kobieta jest główną bohaterką w kobiecych powieściach :)
UsuńZ wielką przyjemnością przeczytałabym ją ;)
OdpowiedzUsuńI na pewno Ci się spodoba!
UsuńCzytałam kiedyś książki autorki. Dawno jednak nic nie wpadło w moje ręce...pora nadrobić
OdpowiedzUsuńJa staram się być z jej książkami na bieżąco :)
UsuńŻyczę Ci byś ten autograf zdobyła:)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się uda :)
UsuńChętnie przeczytałabym tę książkę. :-)
OdpowiedzUsuńI myślę, że by ci się spodobała!
Usuńoj nie dla mnie książka ;/
OdpowiedzUsuńKażdy lubi coś innego :)
UsuńOj tak, autorka dobrze znana, pisze mocne powieści. Ta ma naprawdę urokliwą okładkę. Chyba po to, by trafiła jako prezent pod niejedną choinkę ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że miała przykuwać uwagę przed świętami :)
UsuńSama nie wiem jak to się stało, ale jeszcze nie miałam okazji przeczytać żadnej książki Pani Michalak...
OdpowiedzUsuńBo za dużo książek na rynku? Bo czasu za mało? :)
UsuńZdecydowanie za mało czasu... ale sama nie wiem czemu omijały mnie książki tej Autorki. Chyba muszę zmienić ten stan rzeczy. A "Gwiazdka z nieba" wydaje się być dobra na początek:)
UsuńNie czytałam jeszcze nic tej autorki. Chyba czas to zmienić :) Piękne zimowe zdjęcia
OdpowiedzUsuńJak zaczniesz to nie przestaniesz :) Tak wciąga!
UsuńZnam to uczucie cierpienia katuszy czekając na dalszą część jakiejś książki :D
OdpowiedzUsuńAutorki nie znam, ale chętnie sięgnę po tą książkę:)
Tytuł już zapisany :D
Nooo, do wiosny muszę dać radę :)
UsuńNie ma zajęcia, które odciągnęłoby mnie od czytania (zawsze wieczorem choć kilka stron po prostu muszę:) ale nie pamiętam, kiedy ostatnio czytałam coś co dzieje się w polskim miasteczku. Chyba się skuszę.
OdpowiedzUsuńA ja czytam głównie polskie autorki :)
UsuńNie kojarzę tej autorki, jednak z chęcią bym przeczytała tą książkę. :-)
OdpowiedzUsuńNo to bardzo Ci polecam!
UsuńMoja gwiazdka, to by było znaleźć więcej czasu na czytanie ;)
OdpowiedzUsuńHa ha , no to poproś Gwiazdorka i o czas i tę książkę :)
UsuńUwielbiam dobre książki, kilka pozycji i czas na czytanie i więcej mi nie potrzeba :D
OdpowiedzUsuńTak, tego czasu mogłoby być więcej ;)
UsuńLubie takie przyjemne książki :)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie też :)
UsuńPrzepiękne zdjęcia! A książka wydaje się super :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
UsuńA wiesz, źe ja jeszcze nie miałam przyjemności z panią Michalak? Ale ja mam duuuże braki w lit. Polskiej.
OdpowiedzUsuńJa mimo, że czytam głownie polskie autorki, wielu jeszcze nie dałam rady ogarnąć :)
UsuńZnam twórczość pani Michalak i od czasu do czasu sięgam.
OdpowiedzUsuńJa wszystkie książki praktycznie jej przeczytałam :)
Usuń